Cześć :) Przepraszam że nie pisałam ostatnio ale nie miałam do tego głowy. Wczoraj dopiero wieczorem się spotkałam z Andżeliką no i troszkę pogadałyśmy i wg. Dzisiaj wstałam o 9, o 11 pojechałam z rodzicami, siostrą i jej chłopakiem do babci. Tam się wybawiłam z jej małym pieskiem :D Później spotkanie z Andżeliką i jak zwykle śmiechy :D Teraz właśnie siedzę i myślę o spotkaniu i cholernie tęsknie. A teraz mykam stąd. Paa ♥
Puszczajmy latawce w parku pełnym drzew, całujmy się w łóżku rodziców, oglądajmy księżyc w okularach przeciwsłonecznych, rzucajmy się śnieżkami w lato, bądźmy razem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz